wtorek, 27 lutego 2024

Z serii - Czytam, bo lubię

 



Sophie  Farooque – „Zrozumieć alergię” - Znak, Kraków 2023

Autorka jest doświadczoną alergolożką, członkinią Brytyjskiego Towarzystwa Alergologicznego i Immunologicznego i edukatorką. Do 2001 r. w Wielkiej Brytanii nie było specjalizacji alergologicznej, a ona była pierwszą lekarką, która odbyła pięcioletnią specjalizację. W swojej książce przystępnie tłumaczy, na czym polega alergia, jakie są jej rodzaje i czym się różni alergia od nietolerancji czy innych chorób. Podaje ciekawe przypadki  z własnej praktyki, rozwiewa mity na temat alergii. Omawia leki stosowane w leczeniu alergii i astmy, uczy jak je podawać. Radzi, jak przygotować się do wizyty u lekarza czy alergologa, o co pytać, na co zwracać uwagę. I jakich badań nie robić, bo są niemiarodajne, albo jak interpretować  wyniki. To niesamowicie przydatna i potrzebna książka, jeśli weźmie się pod uwagę, że liczba osób z alergią systematycznie rośnie ( w Wielkiej Brytanii już dziś zmaga się z nią 44% obywateli ).



środa, 7 lutego 2024

Z serii - Wrzask mody - chińskie buty ,,lotosowe''

 


Takie trzewiki o dziwacznym kształcie nosiły chińskie kobiety od IX wieku aż do początku wieku XX.


 Przez tyle stuleci trwał okrutny obyczaj krępowania już małym dziewczynkom stóp bandażami, tak by stopy zdeformowały się do pożądanego kształtu.

 Maleńkie stópki, przypominające kwiat lotosu stanowiły                    o atrakcyjności kobiety. Wymagały też specjalnego obuwia. Te buty zniekształcały stopy. Na szczęście  w roku 1911 zakazano w całych Chinach tych okrutnych praktyk.


wtorek, 30 stycznia 2024

George Orwell

 

Eric Blair mógł się kształcić w najszacowniejszej brytyjskiej uczelni Eaton, ale bardziej niż studia interesowało go zwykłe życie. Zamienił uniwersytet na służbę w Brytyjskiej Policji Imperialnej    w Birmie.





 Odkrył, że jako kolonialny policjant nie tyle pilnuje praworządności, ile dba, by Imperium Brytyjskie w sposób niezakłócony mogło eksploatować uzależnione od siebie państwa. To odkrycie nim wstrząsnęło. Rzucił pracę w policji i wrócił do Europy, by w dzielnicach nędzy Londynu i Paryża oraz innych miast odbywać swoistą ekspiację za to, że stanął po stronie bogatych przeciwko biednym i wydziedziczonym. Utrzymywał się z dorywczych korepetycji, zbierania chmielu, z pracy pomywacza.  I – pisał. Całe lata obmyślał, w jaki sposób objaśnić istotę komunizmu najszerszej publiczności.


 Zdecydował: za pomocą bajki. Napisał „Folwark zwierzęcy”, opowieść o tym, jak zwierzęta wygnały swego gospodarza i pod wodzą knura o imieniu Napoleon próbowały wprowadzać na folwarku ustrój równości i dobrobytu. Szybko okazało się jednak, że naczelne hasło ich rewolucji: „Wszystkie zwierzęta są sobie równe, ale niektóre zwierzęta są równiejsze od innych”. Te „równiejsze” stopniowo przejmują rządy i – cały czas pod sztandarem rewolucji – bezwzględnie wykorzystują współbraci. Owo totalne zakłamanie komunistycznych porządków jeszcze dobitniej przedstawił Orwell w antyutopii „Rok 1984”, gdzie ministerstwa Pokoju, Prawdy, Miłości i Obfitości – wbrew swym nazwom – zajmują się  szerzeniem kłamstwa i terroru. Książki Orwella zyskały od razu ogromną popularność. Autor nie cieszył się nią długo, gdyż zmarł na gruźlicę rok po publikacji swego dzieła.


czwartek, 18 stycznia 2024

Z serii - Czytam, bo lubię

 


Asia Podgórska – „Tak działa mózg. Jak dbać o jego funkcjonowanie”, W.A.B., Warszawa 2023.

Gdyby podręczniki pisano w stylu książki „Tak działa mózg. Jak dbać o jego funkcjonowanie”, nauczyciele nie musieliby zmuszać uczniów do nudnych lektur i wszystko samo wchodziłoby im do głowy. Materia, którą opisała dr Joanna Podgórska, do łatwych nie należy, ponieważ chodzi o nasz mózg – jego budowę, funkcje, powiązania z resztą narządów. 

Chodzi też o to, na czym czytelnikom powinno najbardziej zależeć – jak poprzez styl życia zapewniać komórkom nerwowym jak najlepszą kondycję. Na rynku jest już mnóstwo poradników przypadkowych autorów, którzy udzielają na ten temat wskazówek, ale dr Podgórska ma nad nimi potężną przewagę, ponieważ jest neurochemiczką i jej praktyczne zalecenia wynikają z badań naukowych.

 Zyskaliśmy natomiast książkę, która nawet najbardziej opornym na wiedzę dostarczy fascynujących informacji o neuronach, neuroprzekaźnikach, chorobach mózgu i sposobach ich zapobiegania.

niedziela, 7 stycznia 2024

Giotto - Wypędzenie przekupniów ze świątyni

 


Artysta chciał malować inaczej. Chciał snuć opowieści, aby ludzie na widok jego obrazów myśleli: „Tak. Właśnie tak to musiało wyglądać”. Sława Giotta rosła i został polecony bogatemu rodowi    z Padwy. Miał namalować sceny biblijne na ścianach  wspaniałej nowej kaplicy Scrovegnich. Ostatecznie stworzył nie mniej niż czterdzieści prac. 


Tak opisywał jedną ze scen: - Ujrzysz w niej Jezusa wchodzącego do Świątyni Jerozolimskiej. A to najważniejsze z miejsc dla Żydów. Jezus pragnie ciszy i skupienia, chce rozmyślać i się modlić. Co jednak zastaje w środku? Gwarne targowisko, straganiarzy sprzedających zwierzęta, które zostaną złożone w ofierze, bankierów wymieniających waluty. 

Zamiast malować postacie jedna przy drugiej na ścianie, Giotto wyobraził sobie scenę w świątyni, jakby to był teatr. Podczas gdy najważniejszy dramat rozgrywa się pośrodku, są jeszcze dramaty pomniejsze – po obu jego stronach. – Kiedy obserwujesz twarze i ruchy ludzi – zauważył malarz – potrafisz powiedzieć, co ci ludzie czują, o czym myślą.


 Chciałem, aby Jezus wyglądał tak, jakby nie posiadał się z oburzenia. „Mój dom ma być domem modlitwy – oznajmia w Biblii – lecz wy uczyniliście z niego jaskinię zbójców”. Przewrócił stół bankierów. „Czekaj! O co ten cały hałas?” – zaczyna mówić jeden    z nich. Lecz Jezus nie pozwala mu dokończyć. Ściąga sznur, którym jest przepasany,  i chce .go wychłostać. Widzimy też dziecko, które właśnie kupiło gołębia na targu, a teraz wygląda zza długich szat jednego z uczniów Jezusa, i jeszcze jedno, zakrywające ze strachu twarz. Dramat dziejący się tu i teraz, to chciałem pokazać. Ludzie mówili do Giotta – twoje dzieła są jedyne w swoim rodzaju. – Kiedy patrzę na scenę z Jezusem wypędzającym przekupniów, myślę sobie: „Tak. Właśnie tak to musiało wyglądać”.



 

czwartek, 21 grudnia 2023

Opłatek

 ( „Z opłatkiem „ 1876 – Kajetan Kraszewski )

 


„Do siego roku życząc panu bratu

Kiedy w rozłące pędzim dni ostatek

(Choć dziś ten zwyczaj obojętny światu)

               szlę Ci opłatek.

Dla nas on zawsze świętość wyobraża:

Pamiątkę łaski udzielonej z Nieba

A oprócz skarbu branego z ołtarza

               własny kęs chleba.

Ojców to naszych obyczaj prastary

Rodzinnej niwy maluje dostatek.

Symbol braterstwa, miłości i wiary

               Święty opłatek”.

 



Niechaj ziemię rozśpiewa kolęda,

Każdy dom i każdego z nas,

Niechaj piękne Bożonarodzeniowe Święta

Niosą wszystkim betlejemski blask.              

                                                                              ( Zofia Ewa Szczęsna )


 

( Z. Kunstman: „W dzień Bożego Narodzenia” )

 

„Pamiętaj, będą ludzie smutni, opuszczeni,

niepotrzebni nikomu –

i nikt z nimi słowa nie zamieni

nie zaprosi do swego domu.

Weź do ręki biały opłatek,

Choćbyś nawet nie miał go z kim dzielić

i życz szczęścia całemu światu:

niech się wszystkie serca rozweselą …”





poniedziałek, 4 grudnia 2023

6 grudnia Świętego Mikołaja

Mikołaj z Myry, święty, urodzony w III wieku, Patara, zmarł w IV wieku (Myra, obecnie Demre, Turcja), biskup Myry w Licji (pd.-zach. Azja Mniejsza). 

W kościele wschodnim zwany cudotwórcą. Według tradycji opiekun ubogich.

 Kult rozpowszechniony na Wschodzie od VI wieku, na Zachodzie nasilił się od przeniesienia (1087) relikwii Mikołaja do Bari w pd. Włoszech. 

Patron Rusi – w cerkwiach prawosławnych umieszczany na jednej z dolnych ikon ikonostatu, także kupców                (w Polsce liczne parafie pod jego wezwaniem                       w miejscach targowych), żeglarzy, więźniów, studentów, młodych panien. 

Do jego legendy hagiograficznej nawiązuje zwyczaj obdarowywania się      w dniu Św. Mikołaja – 6 XII – i na Boże Narodzenie.




sobota, 25 listopada 2023

Blaise Pascal


Człowiek jest tylko trzciną, którą nagina byle podmuch wiatru – przypominał Pascal. Ta trzcina posiada jednak potężną broń: wolny umysł.

 Już w dzieciństwie odznaczał się niepospolitymi zdolnościami          w dziedzinie matematyki i fizyki. Jako dwudziestokilkulatek skonstruował maszynę liczącą, która po kilku wiekach okazała się krokiem milowym w tworzeniu komputera.

 Jednak pragnienie pogłębienia życia duchowego prześladowało go tak przemożnie, że zupełnie nagle porzucił świetnie zapowiadającą się karierę naukową i osiadł  w Port-Royal. Podjął trud napisania wielkiej apologii religii chrześcijańskiej.


 Przyjął jednak osobliwą metodę – cały gmach myśli chrześcijańskiej poddał „próbie myśli”. Z własnych myśli wywiódł słynny „zakład Pascala”. Zdecydowanie opłaca się pozostawać lojalnym członkiem Kościoła katolickiego i praktykować jego moralność.


 Jeżeli bowiem po śmierci czeka nas życie wieczne, odbierzemy  za przykładne prowadzenie się  niekończącą się chwałę. Jeżeli jednak po śmierci nie ma nic, to i tak, dzięki uczciwemu życiu, niczego nie tracimy. Rozproszone  „Myśli” wydano dopiero po śmierci autora. Jeden z najgorliwszych chrześcijan swojej epoki zmarł, nie dożywszy nawet 40 lat.



czwartek, 16 listopada 2023

Z serii - Czytam, bo lubię

 Samiec alfa musi odejść – Liz Plank – Czarne, Wołowiec 2022

Celem tej książki jest zwrócenie uwagi na toksyczną męskość i los mężczyzn widziany przez pryzmat ich ról społecznych. Tradycyjna ideologia męskości źle wpływa na zdrowie psychiczne i fizyczne panów, a problem ten widać na całym świecie. Najwięcej samobójstw nastolatków dotyczy właśnie chłopców. Wielu panów powinno przejść update, bo stare czasy mocnego patriarchatu już nie wrócą. Potrzebne jest zatem wyzwolenie się od tradycyjnych wzorców, które ograniczają obie płcie. Samiec alfa wcale nie musi odchodzić, tylko zaakceptować, że i samice bywają alfa, co wcale nie oznacza umniejszenia jego osoby.

czwartek, 9 listopada 2023

11 listopada Narodowe Święto Niepodległości

 

Pierwsza  Brygada

Legiony to żołnierska nuta,

Legiony to straceńców los,

Legiony to żołnierska buta,

Legiony to ofiarny stos.



Ref.

My Pierwsza Brygada,

Strzelecka gromada.

Na stos rzuciliśmy

Nasz życia los,

Na stos, na stos!



 

O ileż mąk, ileż cierpienia,

O ileż krwi, wylanych łez.

Pomimo to nie ma zwątpienia,

Dodawał sił wędrówki kres.