czwartek, 29 listopada 2018

Andrzejki - 30 i katarzynki – 24 listopada



Andrzejki i katarzynki nie były jedynymi dniami wróżebnymi, znane są także wróżby bożonarodzeniowe, noworoczne, świętojańskie. Można jednak przypuszczać, że szczególny status wróżb andrzejkowych wziął się z tego, że jest to jeden z ostatnich dni przed adwentem, często przypadający nawet na pierwsze dni tego okresu – potem nie godziło się już wyprawiać wesołych zabaw i spotkań, szczególnie zaś przy muzyce. Dawniej zwyczajowo na świętą Katarzynę zawierano ostatnie przed Bożym Narodzeniem związki małżeńskie. Po późnojesiennych pracach polowych, kiedy już napełniono komory, można było w spokoju pomyśleć o żeniaczce młodych, urządzić im huczne weselisko i zasłużenie zabawić się po ciężkiej pracy. W wigilię św. Andrzeja schodziły się natomiast te dziewczęta, które jeszcze nie zostały wydane za mąż i miały nadzieję, że dobra wróżba zapewni im to szczęście już w nadchodzącym roku.









niedziela, 18 listopada 2018

„Pejzaż z upadkiem Ikara” – Pieter Brueghel Starszy


Obraz namalował około roku 1558. Autor, pracując dla sławnego wydawcy i drukarza, malował dzieła obrazujące przysłowia. Tak też było w przypadku tego malowidła. Brueghel przedstawił znany mit o Dedalu i Ikarze. 


Tragiczną scenę upadku Ikara autor pokazał bez patosu. Tytułowy bohater, nie słuchając napomnień ojca, wpada do morza niezauważony przez pasterza i oracza pracujących nad brzegiem. Przypadkowy widz, nie znający tytułu dzieła, może pomyśleć, że tematem obrazu jest codzienne życie ludzkie. O obecności tytułowego bohatera świadczą nogi, znajdujące się na drugim planie, po prawej stronie obrazu. 



Autor podkreśla morał wieloma szczegółami. Pasterz, równie nieostrożny jak Ikar, oddaje się marzeniom, nie pilnując owiec idących brzegiem morza. Leżące na ziemi portfel i miecz odnoszą się do przysłowia: „Miecz i pieniądz wymagają uważnej ręki”. 


Obraz jest metaforą ludzkiego życia i nieuchronności śmierci oraz obojętności świata na losy jednostki. Obecnie dzieło znajduje się w Królewskim Muzeum Sztuk Pięknych w Brukseli.


piątek, 9 listopada 2018

11 listopada 2018 stulecie odzyskania przez Polskę Niepodległości



Czytelniku Drogi zatrzymaj się nad słowami wierszy naszych poetów

Leopold Staff – Polsko, nie jesteś ty już niewolnicą

Polsko, nie jesteś Ty już niewolnicą!
Łańcuch żywych kajdan stał się tym łańcuchem,
Na którym z lochu, co był Twą stolicą
Lat sto, swym własnym dźwignęłaś się duchem.
Dzisiaj wychodzisz po wieku z podziemia,
Z ludów jedyny Ty lud czystych dłoni,
Co swych zaborców zdumieniem oniemia,
Iż tym zwycięża jeno, że się broni.
Żadne Cię miana nad to nie zaszczycą,
Co być nie mogło przez wiek Twą ozdobą!
Polsko, nie jesteś Ty już niewolnicą!
Lecz czymś największym, czym można być: SOBĄ!



Moja  piosnka  [II]  Cyprian Kamil Norwid

Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba
Podnoszą z ziemi przez uszanowanie
Dla darów Nieba…
Tęskno mi, Panie…

Do kraju tego, gdzie winą jest dużą
Popsować gniazdo na gruszy bocianie,
Bo wszystkim służą…
Tęskno mi, Panie…

Do kraju tego, gdzie pierwsze ukłony
Są, jak odwieczne Chrystusa wyznanie,
„Bądź pochwalony!”
Tęskno mi, Panie…

Tęskno mi jeszcze i do rzeczy innej,
Której już nie wiem, gdzie leży mieszkanie,
Równie niewinnej…
Tęskno mi, Panie…

Do bez-tęsknoty i do bez-myślenia,
Do tych, co mają tak za tak – nie za nie,
Bez światło-cienia…
Tęskno mi, Panie…

Tęskno mi owdzie, gdzie któż o mnie stoi?
I tak być musi, choć się tak nie stanie
Przyjaźni mojej…
Tęskno mi, Panie…